sobota, 28 stycznia 2012

A tu, moja gwiazdeczka na przedszkolnym przedstawieniu z okazji Dnia Babci i Dziadka.
Tu w spódniczce, która widnieje w poście niżej.

Dziś, na prośbę mojej córeczki, uszyłam lalkową pościel do łóżeczka i sukieneczkę...
Efekty na zdjęciach...może i nic trudnego, ale cieszy oko:)
Zuzia jest zachwycona, dzisiejszej nocy zasnęła w towarzystwie lali i jej ekwipunku...Na szczęście, po długich negocjacjach łóżeczko zostało na swoim miejscu:)

czwartek, 19 stycznia 2012

Czasem zdarza mi się popełniać plakaty, ulotki itp... To najnowszy plakat.
Zjazd Morsów w Mielnie i jedna z imprez towarzyszących.
Na poczatek, spódniczka z potrzeby chwili.
Druga taka sama szyje się dla przyjaciółki Zuzi -Zosi.
Nic trudnego, ale od czegoś trzeba zacząć - tiul , podszewka i taśma cekinowa - spódniczka na karnawał gotowa:)
Witam wszystkich na moim blogu...
Jeszcze tak do końca nie wiem co tu się będzie działo...
Postaram się pokazać kilka fajnych rzeczy, które wyjdą spod moich rąk.
Stara miłośc nie rdzewieje...Kiedyś szyłam, robiłam kartki, w czasach kiedy dostęp do pięknych materiałów szyciowych i papierniczych był znikomy. Kolorowe czasopisma i ciuchy używane przywożone przez mojego tatę zzagranicy stanowiły podtawę mojej "twórczości".
Teraz, kiedy moja córeczka ma już 3 latka i sama wykazuje zdolności manualne, postanowiłam sięgnąć gdzieś daleko wgłąb mnie i spróbować jeszcze raz...

Zobaczymy co z tego wyjdzie...
Mam nadzieję, na Wasze wsparcie i towarzyszenie na nowej drodze szycia:)